Stanowisko ZG PTK z dnia 8.12.2020 r. w sprawie leczenia chorych z udarem niedokrwiennym mózgu spowodowanym chorobą tzw. dużych naczyń

2020-12-09

Polskie Towarzystwo Kardiologiczne (PTK) podtrzymuje swoje stanowisko z 27 listopada 2020 r. stanowiące powtórzenie stanowiska wielospecjalistycznego zespołu zawartego w liście do Ministra Zdrowia z 30 października 2020 r., które zostało poparte nie tylko przez PTK, ale również przez Stowarzyszenie Udarowcy, Polskie Towarzystwo Angiologiczne, oraz Przewodniczącego Rady Przejrzystości Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Udar mózgu jest chorobą naczyń domózgowych i mózgowych. Dowody naukowe są jednoznaczne: u chorych z udarem niedokrwiennym mózgu czas do wykonania zabiegu udrożnienia tętnicy domózgowej i/lub mózgowej stanowi podstawowy wyznacznik skuteczności klinicznej zabiegu mierzonej szansą pacjenta na powrót do normalnego funkcjonowania rodzinnego, społecznego i zawodowego. Jak zaznaczono poprzednio, trombektomia mechaniczna wykonana w ciągu 2 godzin od zachorowania daje choremu 90% szans na powrót do normalnego życia. Szanse te bardzo szybko spadają w miarę opóźnienia wdrożenia tego leczenia.

Dostępność do zabiegu trombektomii mechanicznej (tj. pracowni/szpitala wykonującego zabieg, oraz lekarza mogącego wykonać zabieg) stanowi obecnie podstawową barierę w skutecznym klinicznie przeprowadzeniu leczenia, tj. leczenia z pominięciem możliwych do uniknięcia opóźnień, co podnosi piśmiennictwo sygnowane przez polskich autorów: neurologów i neuroradiologów.  Dane liczbowe Prezesa Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, Sekcji Radiologii Neurointerwencyjnej Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego, oraz Sekcji Chorób Naczyniowych Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, potwierdzają, że obecnie w Polsce szansy leczenia trombektomią mechaniczną nie otrzymuje ponad 50% chorych kwalifikujących się do takiego leczenia, a liczba ośrodków wykonujących trombektomię mechaniczną na milion mieszkańców jest co najmniej 4-krotnie mniejsza niż np. w Niemczech.   

Publikacje naukowe wskazują jasno, że wyniki zabiegów trombektomii mechanicznej naczyń domózgowych i mózgowych wykonywanych przez przeszkolonych kardiologów i angiologów interwencyjnych  (w szczególności – posiadających doświadczenie w leczeniu tętnic dogłowowych) nie różnią się, tak w USA jak i Europie (Niemcy, Czechy), od wyników zabiegów wykonywanych przez neuroradiologów/radiologów interwencyjnych. Piśmiennictwo wskazuje bez wątpliwości,
że opóźnienia związane możliwym do uniknięcia transportem pacjenta z udarem mózgu znacząco pogarszają kliniczne wyniki leczenia.

Sytuacja w Polsce, gdzie dostępność do leczenia trombektomią mechaniczną należy do najniższych w Europie, wskazuje na konieczność wykorzystania potencjału zabiegowych pracowni angiokardiologicznych spełniających wymogi zabiegów na tętnicach domózgowych/mózgowych i znajdujących się w szpitalach, które posiadają – jak PTK wskazywało uprzednio – oddziały udarowe, a także pracownie radiologii dysponujące aparatami do wykonywania tomografii komputerowej i/lub rezonansu magnetycznego. Nie ma żadnej wątpliwości, że tam gdzie chorzy z udarem niedokrwiennym mózgu mogą być leczeni trombektomią mechaniczną w szpitalu najbliższym miejsca zachorowania i posiadającym oddział udarowy oraz pracownię z odpowiednio przeszkolonym zespołem zabiegowym, a nie powinni być transportowani do szpitali dalej położonych.